Kontakt

Zgłoś zaginięcie
+ 48 22 654 70 70

W sprawie zaginionego dziecka
116 000

Pomóż! Poszukujemy osób

KRS 0000126459  
BAZA
Baza zaginionych O Fundacji

Sprawa Ani Jałowiczor

ania jałowicZOR   jałowiczor progresja

W cyklu „Z ARCHIWUM ITAKI” wracamy do sprawy zaginięcia Ani Jałowiczor. Ania miała 10 lat, kiedy zaginęła bez śladu. 24 stycznia 1995 roku dziewczynka była na zabawie karnawałowej zorganizowanej w siemoradzkiej podstawówce, w powiecie cieszyńskim.

Imię i nazwisko osoby zaginionej: Anna Jałowiczor

Data zaginięcia: 24 stycznia 1995 r.

Miejsce zaginięcia: Simoradz

Wiek w dniu zaginięcia: 10 lat

Wiek obecnie: 37 lat

Opis na czas zaginięcia: Zaginiona miała w dniu zaginięcia 140 cm wzrostu, oczy brązowe.

Szczegóły zaginięcia: Ania z budynku szkoły wyszła wraz z kolegą ok. 19.50. Początkowy odcinek drogi pokonali razem, ale dalej Ania szła już sama. Do domu nigdy nie dotarła. O 22.15 babcia zawiadomiła policję o zaginięciu dziewczynki. Od razu ruszyły poszukiwania, przeczesano lasy, pola, drogi w promieniu 12 km, policja przesłuchała świadków, sprawdziła różne możliwe scenariusze. Pojawiły się informacje o dwóch mężczyznach krążących od jakiegoś czasu po okolicy beżowym samochodem. 24 stycznia jedna z mieszkanek wsi minęła na skrzyżowaniu stojący samochód, który pasował do opisu. Po chwili usłyszała krzyk dziecka, dźwięk zatrzaskiwanych drzwi auta i pisk opon. Było to w okolicach godz. 20.00. Na podstawie zeznań świadków sporządzono portrety pamięciowe tych mężczyzn. Niestety, Ani do dziś nie odnaleziono, a w sercach jej bliskich zamieszkała nadzieja, że kiedyś uda się ustalić co wydarzyło się tamtego dnia. 

Opowieść o Ani na potrzeby tego filmu przygotował jej brat, Dominik:

„Ania swój niewielki pokój dzieliła z młodszym o dwa lata bratem. Na półkach starannie poukładane zabawki, a w rogu pokoju piętrowe łóżko, którego dolna część często stawała się salą kinową, w której Ania czytała bratu bajki wyświetlane na ścianie przy łóżku, prosto
z rzutnika kliszowego. Pozostałą część pokoju zajmowała ścianka meblowa z biurkiem. Na dużym, różowym blacie tego biurka Ania odrabiała wszystkie lekcje nie zostawiając żadnego zadania na ostatnią chwilę. Następnie pakowała tornister i ten czekał przygotowany do zabrania na kolejny dzień zajęć. Po wypełnieniu obowiązków szkolnych, Ania, gdy tylko była taka potrzeba, pomagała bratu w jego lekcjach. W plecakach dzieci brakowało już tylko drugiego śniadania, które mama wkładała do środka tuż przed wyjściem do szkoły.

Przy tym samym różowym biurku Ania siedziała w święta Bożego Narodzenia w 1994 roku
i pisała list do swojej mamy, która nie mogła być tego dnia z rodziną i spędzała ten czas
w pracy, z dala od domu.

Dziewczynka podpatrując jak mama zawodowo rysuje bajki, sama wiele czasu spędzała
z kredkami w dłoni próbując rysować co jej wyobraźnia podpowiadała. Szczególnie upodobała sobie konie. Fascynowały ją właśnie te zwierzęta i w przyszłości chciała nauczyć się na nich jeździć. Często prosiła swoją mamę, żeby narysowała dla niej pięknego konia, którego sama później mogła pokolorować.

Dużo wolnego czasu Ania spędzała z koleżankami z podwórka. Gdy tylko pogoda na to pozwalała, dziewczynki znajdowały sobie zajęcia na dworze. Skakanie w gumę czy gra w klasy sprawiały im wiele radości. Nie inaczej było, gdy pogoda płata figla i np. deszcz zmuszał dzieci do pozostania w mieszkaniu. Anię często odwiedzały koleżanki i wszystkie razem bawiły się lalkami. Ania miała ich dużo, bo jej tata pracował za granicą i jak tylko się pojawiał w domu to przywoził ze sobą jakieś prezenty.

Gdy nastawał wieczór, Ania zasiadała do przygotowanej przez mamę kolacji. Następnie wracała do pokoju, żeby ponownie zamienić łóżko w salę kinową i razem z bratem przeglądać kolejne klisze z bajkami. Zdarzało się, że dzieci po takim seansie wskakiwały mamie do łóżka
w pokoju obok i razem z nią zasypiały.”

Tekst powstał w związku z kampanią „W pokojach zaginionych mieszka nadzieja, która nigdy nie gaśnie” Playera i Fundacji ITAKA, która jest kontynuacją kampanii „Nieobecni są wśród nas”, która wystartowała w grudniu 2020 r., wraz z premierą pierwszego sezonu serialu „Nieobecni”.

 

wróć