Sprawa Piotra Drabika
Dziś w „Z ARCHIWUM ITAKI” wracamy do sprawy zaginięcia Piotra Drabika. Sprawa, o której jeszcze jakiś czas temu było głośno w mediach. Historia, która budzi wiele emocji, dochodzi bowiem do zaginięcia świetnie zapowiadającego się naukowca. Piotr, mając zaledwie 34 lata, ma na swoim koncie już trzy stopnie magisterskie z nauk ścisłych i dwa doktoraty. Jego rozprawa doktorska o fizjologii wysiłku fizycznego z 1998 roku została wyróżniona przez Prezesa Rady Ministrów jako najlepsza w kraju. Mężczyzna cały czas chce się rozwijać, swoja karierę kontynuuje w kanadzie w National Institute for Nanotechnology. W trakcie urlopu, wybiera się w podróż, z której nigdy nie wraca… Co wydarzyło się na Hawajach? Czy doszło do nieszczęśliwego wypadku?
Imię i nazwisko osoby zaginionej: Piotr Drabik
Data zaginięcia: 01.09.2006 r.
Miejsce zaginięcia: Honolulu (Stany Zjednoczone)
Wiek w dniu zaginięcia: 34 lata
Wiek obecnie: 49 lata
Opis na czas zaginięcia: Zaginiony miał 184 cm wzrostu i piwne oczy.
Znaki szczególne: Tatuaż: ptak na lewym ramieniu.
Szczegóły zaginięcia: Piotr miał w planach wyjazd na Hawaje. Miał lecieć z Edmonton (Kanada) do Honolulu na Hawajach z międzylądowaniem w Salt Lake City (USA). Początkowo linie lotnicze Delta Air Linestwierdziły, że zaginiony nie wsiadł do samolotu w Salt Lake City, a jedynie jego bagaż poleciał na Hawaje. W między czasie pojawia się świadek, który zeznaje później policji w Utah, że pamięta, jak siedział obok Piotra Drabika w drodze do Honolulu.
Delta Air Lines raz jeszcze sprawdza listę pasażerów owego lotu, tym razem stwierdzając, że Piotr Drabik był ich pasażerem i wylądował w Honolulu, co potwierdzają nagrania z kamer na lotnisku. Odebrał bagaż i 4 września, trzy dni po tym, jak widziano go w Utah – kupił bilet z Honolulu na Kauai (amerykańska wyspa na Oceanie spokojnym, należąca do archipelagu Hawaje) na Hawajach. Potwierdza to wyciąg z konta który przyszedł na jego domowy adres. Niestety wcześniejsze informacje wstrzymały śledztwo na Hawajach… W związku z tym oficjalne śledztwo toczyło się w Salt Lake City mimo, iż wszystko wskazuje na to, że nie jest to właściwy obszar poszukiwań.
Ojciec zaginionego sam poleciał na Hawaje szukać syna – tam gdzie mógł, to sprawdził osobiście, ale większa część wyspy jest praktycznie niedostępna i nie był w stanie jej obejść. Nic nie wskazuje na to, że Piotr wybrał się na wspinaczkę, bo nie wziął ze sobą sprzętu z domu. Był odpowiedzialny i bez odpowiedniego sprzętu nie poszedłby się wspinać.
Cała sprawa wzbudza wiele emocji, samo działanie policji czy linii lotniczych jest zupełnie niezrozumiałe. W tym roku minie dokładnie 16 lat odkąd w tajemniczych okolicznościach doszło do zaginięcia Piotra Drabika.
Ktokolwiek widział zaginionego lub ma jakiekolwiek informacje o jego losie, proszony jest o kontakt z Fundacją ITAKA – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych pod numerem 22 654 70 70.
Można również napisać w tej sprawie do ITAKI:itaka@zaginieni.pl. Naszym informatorom gwarantujemy dyskrecję.