Sprawa Justyny Kanickiej
W cyklu „Z ARCHIWUM ITAKI” wracamy do sprawy zaginięcia Justyny, mieszkanki Kamienia Pomorskiego. To właśnie w rodzinnej miejscowości 13.01.2006 roku dochodzi do zaginięcia młodej kobiety. Co wydarzyło się tego dnia? Czy możliwe jest, żeby kobieta z własnej woli uciekła z domu i rozpoczęła nowe życie z dala od bliskich? A może ktoś przyczynił się zaginięcia Justyny? Po mimo upływu 16 lat od zaginięcia kobiety, jej rodzina nie traci wiary w to, że uda im się poznać prawdę.
Imię i nazwisko osoby zaginionej: Justyna Kanicka
Data zaginięcia: 13.01.2006 roku
Miejsce zaginięcia: Kamień Pomorski (woj. zachodniopomorskie)
Wiek w dniu zaginięcia: 23 lata
Wiek obecnie: 39 lat
Rysopis w dniu zaginięcia: Młoda kobieta ma około 157 cm wzrostu, szczupłą budowę ciała, włosy proste do ramion z grzywką oraz zielone oczy.
Znaki szczególne: krótsza noga, krzywy ząb (lewa trójka)
Szczegóły zaginięcia: Jest piątek – 13 stycznia 2006 roku – zdawać by się mogło, że to dzień, jakich wiele. Rano domownicy jedzą śniadanie i przygotowują się do wyjścia. Ich uwagę zwraca zachowanie Justyny, kobieta wydaje się być nieobecna i zmartwiona. Nikt jednak nie dopytuje jej o to, wszyscy wychodzą do pracy -Justyna również. Kobieta na co dzień pracuje w banku w Kamieniu Pomorskim a w weekendy studiuje w Szczecinie.
W związku z tym, że nadchodzi weekend, po powrocie z pracy Justyna pakuje walizkę i informuje rodziców, że jedzie do Szczecina na weekendowe zajęcia. Dodaje, że przenocuje u koleżanki i o godzinie 19:20 wychodzi z domu. Ostatnią osobą, która tego dnia widziała kobietę jest jedna z sąsiadek, która poinformowała, że Justyna poszła w stronę ulicy Szczecińskiej i nikt jej wówczas nie towarzyszył.
W nocy z piątku na sobotę (13.01-14.01) brat oraz jedna z koleżanek zaginionej otrzymują sms-a przysłanego z jej numeru telefonu. Według nich, treść wiadomości jest niepodobna do tych, które zazwyczaj pisała 23-latka. Wynika z niej, że zrywa kontakty z rodziną, ponieważ pokłóciła się z mamą i planuje wyjechać gdzieś daleko. Kolejną tajemniczą sprawą jest to, że z banku, w którym była zatrudniona Justyna ginie niespodziewanie kilka tysięcy złotych.
Rodzina bardzo szybko zgłasza zaginięcie Justyny na policję. Pojawia się wiele informacji o rzekomym pobycie kobiety w różnych częściach świata, jednak żadnej ostatecznie nie udaje się potwierdzić.
Udaje się ustalić, że kobieta jest bardzo zakochana w swoim rówieśniku – Rafale, który na jej nieszczęście jest już w związku z kimś innym. Pomimo tego młodzi regularnie spotykali się potajemnie, a młody mężczyzna bardzo często zapewniał Justynę o swojej miłości i obiecywał, że już niebawem zakończy poprzedni związek i oficjalnie zwiąże się z nią. Młoda kobieta bezgranicznie mu wierzyła. Relacji córki nie popiera matka kobiety, jednak Justyna nie brała uwag matki do siebie.
Po tajemniczym zaginięciu Justyny, chłopak, z którym się spotykała, nie zgodził się na badanie wykrywaczem kłamstw. Na dodatek w jego samochodzie, który po czasie przeszukiwali technicy wykryto ślady krwi nieznanego pochodzenia. Nie udało się jednak ustalić, skąd pochodziły. Co więcej, mężczyzna zaprzeczał jakoby łączyła go bliższa relacja z Justyną.
Niestety nadal nie udało ustalić się, co wydarzyło się 13.01.2006 roku i czy ktoś mógł przyczynić się do zaginięcia 23 latki. Wizerunek Justyny cały czas publikowany jest w mediach, w nadziei, że znajdzie się ktoś kto, może wnieść nowe informacje do sprawy.
Ktokolwiek widział zaginioną lub ma jakiekolwiek informacje o jej losie, proszony jest o kontakt z Fundacją ITAKA – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych pod numerem 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie do ITAKI: itaka@zaginieni.pl. Naszym informatorom gwarantujemy dyskrecję.