Kontakt

Zgłoś zaginięcie
+ 48 22 654 70 70

W sprawie zaginionego dziecka
116 000

Pomóż! Poszukujemy osób

KRS 0000126459  
BAZA
Baza zaginionych O Fundacji

Sprawa Grzegorza Mańkiewicza

unnamed
 
W naszym cyklu „Z ARCHIWUM ITAKI” powracamy do tajemniczego zaginięcia nastoletniego Grzegorza Mańkiewicza – wychowanka domu dziecka w Krakowie. W maju tego roku minie dokładnie 15 lat odkąd bliscy zaginionego czekają na poznanie prawdy.
 
Imię i nazwisko osoby zaginionej: Grzegorz Mateusz Mańkiewicz
 
Data zaginięcia: 19.05.2007 roku
 
Miejsce zaginięcia: Radziszów (woj. małopolskie)
 
Wiek w dniu zaginięcia: 14 lat
 
Wiek obecnie: 29 lat
 
Rysopis w dniu zaginięcia: Chłopak ma 180 cm wzrostu, niebieskie oczy i krótko obcięte ciemne włosy.
Znaki szczególne: Ślady po trądziku na twarzy
 
Szczegóły zaginięcia: Jest sobota – 19.05.2007 roku ten weekend Grzegorz spędza w rodzinnym domu na przepustce. Tego dnia chłopiec miał w planach udać się do ciotki, żeby zarobić trochę pieniędzy. Około 8:00 wyruszył pieszo do sąsiedniej miejscowości, droga zajęła mu niespełna godzinę, więc o 9:00 był już na miejscu. O 13:00 Grzegorz skończył pracę i miał wrócić prosto do domu, jednak coś go powstrzymało…
Około 20:00 zaniepokojona matka postanowiła zgłosić zaginięcie syna na policję. Przesłuchano rodzinę, znajomych oraz okolicznych mieszkańców. Niestety nie udało się znaleźć żadnych świadków, którzy mogliby posiadać jakiekolwiek informacje. Przeszukano także okolicę – między innymi pobliskie lasy, w których doszło do odkrycia spalonych kości. Niestety ich stan był na tyle zły, że nie można było określić czy były to szczątki pochodzenia ludzkiego czy zwierzęcego. Tym bardziej niemożliwa okazała się analiza DNA zebranego materiału.
 
W toku śledztwa pojawiło się kilka hipotez odnośnie tego, co mogło się wydarzyć. Jednak śledczy już na samym początku wykluczyli ucieczkę. Co prawda, w przeszłości zdarzyło się, że chłopak uciekał z domu, jednak miało to miejsce jedynie w czasie domowych awantur. Zawsze też po kilku dniach wracał do domu.
Niespodziewanie po upływie 7 lat na terenie działki należącej do rodziny zaginionego natrafiono na plecak, który przypominał ten należący do Grzegorza. Ten sam, który chłopiec mia ze sobą w dniu zaginięcia. Jednak mimo nowych dowodów w sprawie nie nastąpił przełom…
 
W sprawę zaangażowało się Archiwum X, według przypuszczeń śledczych, chłopak został zamordowany. Do tej pory jednak nie odnaleziono ciała Grzegorza, dlatego wciąż uznawany jest jako osoba zaginiona.
 
Ktokolwiek widział zaginionego lub ma jakiekolwiek informacje o jego losie, proszony jest o kontakt z Fundacją ITAKA – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych pod numerem: 116 000 Można również napisać w tej sprawie do ITAKI: itaka@zaginieni.pl. Naszym informatorom gwarantujemy dyskrecję.

 

wróć