Kontakt

Zgłoś zaginięcie
+ 48 22 654 70 70

W sprawie zaginionego dziecka
116 000

Pomóż! Poszukujemy osób

KRS 0000126459  
BAZA
Baza zaginionych O Fundacji

Sprawa Magdaleny Pałki

unnamed

W naszym cyklu „Z ARCHIWUM ITAKI” przenosimy się do Limanowej. To tutaj 7 lat temu zaginęła 33-letnia Magdalena Pałka. Co stało się z kobietą? Czy żyje? Czy możliwe jest, że kobieta rozpoczęła nowe życie z dala od rodziny? Na te i inne pytania do dzisiaj nie udało się znaleźć odpowiedzi. 

Imię i nazwisko osoby zaginionej: Magdalena Pałka

Data zaginięcia: 25.06.2016 rok

Miejsce zaginięcia: Limanowa (woj. małopolskie)

Wiek w dniu zaginięcia: 33 lata

Wiek obecnie: 40 lat

Opis na czas zaginięcia: Kobieta ma 172 cm wzrostu, niebieskie oczy i ciemne, proste włosy do ramion.

Szczegóły zaginięcia: Jest 25.06.2016 roku w domu Magdaleny Pałki, mieszkanki Limanowej dochodzi do awantury. Kobieta kłóci się z partnerem, po czym mówi mężczyźnie, że idzie do sklepu kupić papierosy – zabiera ze sobą 150 zł i kartę płatniczą. 15 minut po wyjściu pisze do partnera wiadomość SMS o treści: „Daj mi pooddychać w spokoju, zajmij się Igorem, wrócę niedługo”. Kobieta już nigdy więcej nie pojawia się w do domu…

Magdalena w 2007 roku rozwiodła się z mężem, z którym wychowywała dwójkę dzieci i zamieszkała z nowym partnerem. Wkrótce po raz trzeci została mamą. Jednakże według matki zaginionej kobiety jej szczęście nie trwało długo. Partner Magdaleny miał zachowywać się wobec niej agresywnie. – Kiedyś się przed nim zamknęła, ale on wyłamał drzwi.  Dusił ją, ale jakimś cudem mu się wyrwała. Nie zgłaszała tego policji –  opowiadała matka Magdaleny w rozmowie z Dawidem Serafinem, dziennikarzem śledczym, współtwórcą kryminalnych podcastów Archiwum X.  

Po wyjściu z domu Magdalena miała kontaktować się z byłym mężem, z którym utrzymywała przyjacielskie relacje. Przez niecałą godzinę SMS-owali. W ostatniej wiadomości kobieta napisała, że idzie spać. Mężczyzna próbował dzwonić do niej, jednakże odrzucała telefony. Zdaniem rodziny i bliskich Magdaleny jest to nietypowa dla niej sytuacji, ponieważ kobieta wolała rozmawiać przez komórkę, nie lubiła SMS-ować. 

Funkcjonariusze sprawdzili monitoringi, natomiast nie udało się stwierdzić, gdzie przebywała kobieta. Próbowali także ustalić lokalizację logowania telefonu kobiety w dniu zaginięcia. Niestety udało się tylko stwierdzić, że aparat znajdował się w pobliżu mieszkania. Następnie został jeszcze raz włączony tylko na chwilę w połowie trasy między Limanową a Nowym Sączem. 

Partner kobiety nie powiadomił rodziny o zaginięciu Magdaleny, w związku z czym na początku nie wiedzieli, co się stało. Kobieta wyszła z domu w sobotę, jednakże policję o zaginięciu powiadomiono dopiero w środę. Partner Magdaleny twierdził, że był przekonany, że kobieta jest u którejś ze swoich koleżanek. 

Matka zaprzecza, aby Magdalena mogłaby zaplanować swoją ucieczkę i rozpocząć nowe życie z dala od rodziny. Była ona bowiem bardzo przywiązana do swojego synka z drugiego związku, który miał wtedy zaledwie cztery lata. 

Mimo zakrojonych na szeroką skalę poszukiwań do dziś nie udało się ustalić, co stało się z Magdaleną. Jednak jej najbliżsi nadal wierzą, że nadejdzie dzień, w którym poznają prawdę. 

Ktokolwiek widział zaginioną lub ma jakiekolwiek informacje o jej losie, proszony jest o kontakt z Fundacją ITAKA – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych pod numerem 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie do ITAKI: itaka@zaginieni.pl. Naszym informatorom gwarantujemy dyskrecję.

wróć